Jak zapisać artykuł na dysku komputera

 

Dzisiaj temat troszkę „lżejszy”, a mianowicie o tym jak zapisać ciekawy artykuł na dysku.

Wiem od Was, że zanim udacie się do Archiwum Państwowego, a nawet zanim zaczniecie szukać na portalach typu www.szukajwarchiwach.pl swoje poszukiwania natury archiwalnej (a także każdej innej – sorry taki mamy klimat 😉 zaczynacie od wujka Google. Co się wtedy dzieje? Zazwyczaj na początku po wpisaniu interesującej Was frazy wyskakują różne strony internetowe. Często nie tylko polskie, ale i zagraniczne. Klikacie jedna po drugiej, trzecia po czwartej i piąta po szóstej. Poszukiwania stają się owocne, mnogie i efektywne, bo znajdujecie ciekawe i ważne informacje. Jednak będąc już na dwudziestej dziewiątej stronie przypominacie sobie, że na tej drugiej było coś o ciotecznym stryju babci Jadwigi z Krasnobrodu, który po wojnie wyjechał do Stanów. Znalezisko niewątpliwie ważne. Chcecie wrócić do tej strony, ale nagle dziwnym zbiegiem okoliczności – zniknęła. Warto by było od razu zapisać cały artykuł na dysku. Kopiowanie pojedynczych linków nic nie da, bo po jakimś czasie może on zniknąć z internetowego uniwersum.

Ja mam dwa sposoby na zapisanie artykułu na dysku.

Pierwszy to zapisanie zwykłego print screenu. Działa w przypadku małych treści np. kilku zdań na stronie. Jak zrobić print screen? Na pewno Wasza klawiatura posiada tajemniczy przycisk „PrtSc”. Naciskacie go, potem otwieracie program Paint na swoim komputerze i wklejacie obrazek z print screenu. W Paint  możecie go również edytować, czyli np. przyciąć. Następnie zapisujecie obraz na swoim komputerze jako jpg lub pdf, jak wolicie.

Drugi sposób to zapisanie całej strony na dysku swojego komputera.

W przeglądarce chrome wygląda to następująco (w innych przeglądarkach jest też taka opcja).

Kiedy już macie otwartą stronę internetową to klikacie trzy kropeczki w prawym górnym rogu, następnie „zapisz stronę jako” i dalej wybieracie zapisz jako typ „strona internetowa pojedynczy plik”. W tym momencie macie zapisaną stronę jako plik na dysku. Stronę można teraz otworzyć za pomocą przeglądarki internetowej, ale nie musicie mieć dostępu do Internetu.