Jak odszukać dokumentację osobowo-płacową po upadłym zakładzie pracy

 


Cześć!

Dzisiaj temat jakże ważny dla każdego, bo niedługo może to i Was spotkać (niezależnie jakimi cyframi dysponuje Wasz PESEL).
Czy zdarzyło się Wam, albo Waszym rodzicom, dziadkom, ciociom czy wujkom szukać dokumentów osobowych po zlikwidowanych kiedyś firmach?
A może ktoś z Waszych bliskich niedługo udaje się na zasłużoną emeryturę i chce wyliczyć swój tzw. kapitał początkowy, ale firma/firmy, w których pracował wieki temu już dawno zostały zlikwidowane?
Don’t worry – nic straconego.
Mało kto wie, że istnieje baza, która określa miejsca przechowywania dokumentacji osobowej i płacowej pracodawców – link poniżej
https://ewidencja.warszawa.ap.gov.pl/miejsca.php

Ważne, że nawet jak nie mamy w domu świadectwa pracy ani żadnego innego dokumentu potwierdzającego zatrudnienie, to i tak wpisując np. tylko miejscowość, w której siedzibę miała dana firma, można bez problemu ją znaleźć. Oczywiście trzeba mieć świadomość, że niestety nie wszystkie firmy po likwidacji przekazały swoją dokumentację do innych podmiotów. Ale warto spróbować.

Ja na przykład szukałam świadectw pracy moich rodziców celem ustalenia kapitału początkowego.

Moja mama (jak i tysiące innych osób z Zamościa i całego regionu) kiedyś pracowała w firmie odzieżowej Delia w Zamościu, która została zlikwidowana w latach dwutysięcznych. Z ciekawości wpisałam nazwę i wyskoczyło mi, że dokumentacja osobowo-płacowa Delii (wcześniej Cora) znajduje się w Archiwum Dokumentacji Płacowej i Osobowej w Milanówku.

Z kolei dla taty szukałam dokumentacji z trzech firm budowlanych (dwóch z Tomaszowa Lubelskiego i jednej z Zamościa), które istniały na przełomie lat 80. i 90. I wiecie co się okazało? Cała dokumentacja po tych upadłych firmach znajduje się w Lublinie w archiwach depozytowych przy ul. Mełgiewskiej i Turystycznej. Wystarczyło tylko wystosować do nich wniosek i opłacić wykonanie skanów świadectw pracy za zgodność z oryginałem (były to symboliczne kwoty) i po 2-3 tygodniach wszystko przyszło pocztą do domu listem poleconym. Można już było bez problemu ustalić kapitał początkowy.

Tak więc życzę owocnych poszukiwań 🙂

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kronika EUROFOLKU

Jak zapisać artykuł na dysku komputera

Kategorie archiwalne A i B